Strony

niedziela, 1 września 2013

Maska algowa do twarzy BingoSpa - recenzja.

Witajcie!

Dzisiaj trzeci i ostatni produkt, który miałam okazję testować dzięki BingoSpa, czyli maskę z kompleksem algowym do cery normalnej. 



OD PRODUCENTA:

 Cena: 10zł / 120g

"Maseczka BingoSpa stworzona została z ekstraktu alg  Ascophyllum, Spirulina, Nori, Laminaria i Morszczyn.
Opakowanie algowej maseczki BingoSpa dostarczy Twojej skórze: 3600 mg ekstraktu algowego i 2400 mg kolagenu.
Dzięki bogactwu odżywczych i kondycjonujących składników zawartych w algach morskich skóra jest zregenerowana, dotleniona i nawilżona, równomiernie zostają wygładzone zmarszczki. Cera nabiera promiennego wyglądu".


MOJA OPINIA:10/10 

Maska zamknięta jest w okrągłym, plastikowym opakowaniu z zakręcaną pokrywką. Opakowanie mieści w sobie 120 g galaretowatej, przypominającej żel do włosów maski.

Maska jest bezzapachowa, bezbarwna i wypełniona pęcherzykami powietrza. 


Aplikacja na twarz jest bezproblemowa, wystarczy nabrać niewielką ilość na palec i delikatnie rozprowadzić na całej powierzchni twarzy - omijając oczywiście okolice oczu i ust. 


Od razu po nałożeniu czuć wyraźne schłodzenie skóry i lekkie przyjemne mrowienie. Przypuszczam, że taki efekt jest dowodem na to, że maska działa. Maskę najlepiej pozostawić na około 15 minut (zdarzało mi się dłużej), po czym pozostałości zmyć ciepłą wodą. U mnie większość jakby się wchłaniała - niewiele jest do zmycia, aczkolwiek dzięki wodzie buzia nie lepi się i nie jest ściągnięta.


Skóra twarzy po zmyciu maski jest bardzo gładka i przyjemna w dotyku, wyraźnie wygładzona i nawilżona. Najlepiej stosować ją tuż po peelingu - wtedy skóra nabiera niewiarygodnej gładkości. W połączeniu z kremem - efekt nieziemski!


Dzięki opakowaniu zużycie maski do samego końca nie jest żadnym problemem. Maska jest bardzo wydajna, przy stosowaniu minimum 2 razy w tygodniu starcza na naprawdę długi okres czasu. Mam ją już ponad miesiąc, a ubytku nie widzę.

Regularne stosowanie sprawi, że nasza skóra nabierze blasku, będzie wyglądała zdrowo i młodo. Będzie delikatna, nawilżona i promienna.

PLUSY:
* wygodne, poręczne opakowanie
* wydajność
* świetnie wygładza i nawilża
* cera nabiera zdrowego wyglądu i blasku

MINUSY:
* nie zauważyłam


Kosmetyk można kupić TUTAJ


45 komentarzy:

  1. Zachęciłaś mnie! Jeszcze nigdy nie miałam takiej żelowej maski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i czekam na Twoją recenzję - o ile zdecydujesz się na tą maseczkę ;)

      Usuń
  2. Algi zawsze mnie kusiły we wszelkiego rodzaju kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że dobra cena i same plusy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wybrałam te same kosmetyki po za szamponem. też jestem zadowolona z maski :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cieszę się, że się sprawdziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się jej galaretkowata konsystencja, chętnie bym sobie takiego cudaka spróbowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. spodobała mi się konsystencja...ciekawe jak zadziała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak spróbujesz - daj znać o efektach i własnych odczuciach ;0

      Usuń
  9. jestem bardzo ciekawa działania tej maseczki:) nigdy nie miałam maski o takiej konsystencji:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna ma konsystencję, jak żel do wlosow.

    OdpowiedzUsuń
  11. ale ma świetną konstystencję ;)) już długo się czaję na kosmetyki tej firmy ;))
    zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem tu pierwszy raz i jestem bardzo mile zaskoczona !
    Ciekawa tematyka bloga , piękny wygląd .
    Z miłą chęcią będę zaglądać częściej a co za tym idzie obserwuję :)
    Jeśli spodoba Ci się mój blog również zapraszam do zaobserwowania.

    wszystkozafreeee.blogspot.com/

    ZAPRASZAM RÓWNIEŻ WSZYSTKICH DO WZIĘCIA UDZIAŁU W MEGA WIELKIM ROZDANIU NA MOIM BLOGU !

    * AŻ DWÓCH ZWYCIĘZCÓW
    * BARDZO PROSTE ZASADY ,KTÓRE WYKONASZ W PARĘ MINUT
    * ATRAKCYJNE NAGRODY

    NAGRODA ZA 1 MIEJSCE :

    * Kosmetyczka Sephora idealna do torebek
    * Piękne perełki ( bransoletka , kolczyki )
    * Włoski żel do mycia ciała Palmolive 750 ml.
    * Włoski szampon do włosów Palmolive 400 ml.
    * Mleczko nawilzające do ciała Dove 400 ml.
    * Kremowy peeling do stóp firmy BARWA 75 ml.
    * Balsam do stóp intensywnie nawilżający firmy BeBeauty 75ml.

    NAGRODA ZA 2 MIEJSCE :

    * Mini zestaw żel do mycia ciała + balsam VANILLA SUGAR - zapach wanilli 59 ml.
    ( produkty amerykańskie )
    * Zestaw próbek ( żel do mycia ciała LUKSJA , odżywka do włosów PANTENE , odżywka do włosów DOVE , 3 próbki MAMAMIL zapobiegające rozstępom )

    DODAM ,ŻE ZA KAŻDĄ OBSERWACJĘ ORAZ KOEMNTARZ OD RAZU SIĘ ODWDZIĘCZAM ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej.
      Niezwłocznie oczywiście zaglądam do Ciebie!

      Usuń
  13. Chętnie wypróbuję. ;)

    Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam

    www.mysweetbody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. kiedyś słyszałam o tej masce, ale nigdy nie stosowałam, może wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie wygląda:) mam inną maskę z BingoSpa, 100% błota z Morza Martwego - dość specyficzna, ale nie dla każdej cery:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Będę musiała wypróbować, bardzo mnie zainteresowałaś tym produktem.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hmm musze ją wypróbować ;) Obecnie mam błotną maseczkę do twarzy BingoSpa, taką miętową i bardzo mnie drażni, tzn łzawie bo ma bardzo ostry zapach. Pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam jej jeszcze, ale skoro zawiera miętę to może tak niestety działać na oczy ;/

      Usuń
  18. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem paru kosmetyków BingoSpa - może skuszę się też i na ten :)
    Uwielbiam stosować wszelakie maseczki na twarz, ot co :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię maseczki wszelkiego rodzaju ;)
      A najbardziej upodobałam sobie te typu peel-off ;D

      Usuń
  19. Dobrze, że się sprawdziła. Z Bingo Spa mam zamiar kupić maseczkę błotną, używałaś może?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie miałam okazji, ale ciekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzi ;)
      Może i ja się wtedy skuszę :)

      Usuń
  20. Jeszcze nie miałam maski o takiej konsystencji :D Fajna galareta :) Z tej marki za to lubię maskę do włosów z algami i karite :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - konsystencja niespotykana :)
      Z algami i karite nie używałam, ale z przyjemnością bym wypróbowała ;)

      Usuń
  21. Ma bardzo pomysłową konsystencje :) Takiej jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. uwielbiam bingospa!
    zapraszam do mnie i do obserwowania
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo dużo dobrego słyszę o marce BINGOSPA, jeśli wszystkie te opinie są szczere, to chyba czas najwyższy się uzbroić w kilka tych kosmetyków :) ps. konsystencja trochę jak żel do włosów, ciekawe ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. fajnie, że tak dobrze się u Ciebie spisała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak dla mnie zapach ma raczej neutralny - nie przeszkadza mi dlatego, że nie pozostaje na długo na twarzy ;) Jak się ją zmyje, zapach znika ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdą aktywność.

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".