Dzisiaj przedstawię Wam kolory, które bardzo lubię i używam w weekendy (te bardziej wyraziste), a delikatniejszy raczej w tygodniu do pracy.
Lubię, gdy lakiery mienią się i błyszczą. I te właśnie takie są :D
Trwały hypoalergiczny lakier do paznokci o kolorze nr 304.
Kolor przyjemnie prezentuje się na paznokciach, chociaż krycie jest mizerne. By osiągnąć zadowalający efekt należałoby płytkę pokryć trzema warstwami lakieru. Pędzelek jest dłuższy i dość cienki, należy pociągnąć trzy razy, by pokryta była cała powierzchnia. Lakier schnie dość szybko i nie ma problemów z jego zmyciem. Nie barwi płytki i nosi się przyzwoicie. Jednak jak dla mnie kolor jest ładniejszy w opakowaniu niż na paznokciu. Jednak jest delikatny i trzyma się dwa, nawet trzy dni- co uważam za dobry wynik :)
Lakier posiada delikatnie mieniące się drobinki, które dodają mu tylko uroku.
Trwały hypoalergiczny lakier do paznokci o kolorze nr 303.
Trwały hypoalergiczny lakier do paznokci o kolorze nr 301.
I ostatni z trójki Bell. Tym razem na ruszt rzucona została mocna zieleń. Kolorów było mnóstwo do wyboru - jednak wybór padł na ten. Nie żałuję, że właśnie na ten się zdecydowałam. Jest wyjątkowy, unikalny jak dla mnie oraz bardzo ładnie się prezentuje. Pasuje idealnie na imprezę, na wyjście do kina czy na imprezę. Trzyma się nieźle oraz krycie ma tak samo dobre jak ciemny fiolet.
Z całej trójki właśnie 301 i 303 są dla mnie świetne.
Jak widać nie tylko pastelowe, delikatne i naturalne mogą prezentować się efektownie.
Za pojemność 11g/r zapłaciłam około 5zł. Jak dla mnie przyzwoita i niska cena za super efekt.
A Wy miałyście jakieś kolory z tej serii Bell? Podobają Wam się te kolory, czy nie robią na Was wrażenia?
Pozdrawiam gorąco,
Aneta
Lubię, gdy lakiery mienią się i błyszczą. I te właśnie takie są :D
Bell Fashion Colour nr 304
Trwały hypoalergiczny lakier do paznokci o kolorze nr 304.
Lakier posiada delikatnie mieniące się drobinki, które dodają mu tylko uroku.
Bell Fashion Colour nr 303
W tym kolorze się zakochałam! Krycie jest fenomenalne. Jedno pociągnięcie daje wystarczające krycie, natomiast dwa pokrywają płytkę idealnie. Lakier cudnie się błyszczy, w pewnym stopniu przypomina nawet lakier żelowy. Mieniące drobinki pojawiają się też w nim, przez co nadaje mu wyrazistości i charakteru. Generalnie do pracy nie mogę używać, bo jest za ciemny, ale gdybym mogła to malowałabym nim paznokcie aż do znudzenia. Lubię fiolety - a ten zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Trwały hypoalergiczny lakier do paznokci o kolorze nr 303.
Bell Fashion Colour nr 301
Trwały hypoalergiczny lakier do paznokci o kolorze nr 301.
I ostatni z trójki Bell. Tym razem na ruszt rzucona została mocna zieleń. Kolorów było mnóstwo do wyboru - jednak wybór padł na ten. Nie żałuję, że właśnie na ten się zdecydowałam. Jest wyjątkowy, unikalny jak dla mnie oraz bardzo ładnie się prezentuje. Pasuje idealnie na imprezę, na wyjście do kina czy na imprezę. Trzyma się nieźle oraz krycie ma tak samo dobre jak ciemny fiolet.
Z całej trójki właśnie 301 i 303 są dla mnie świetne.
Jak widać nie tylko pastelowe, delikatne i naturalne mogą prezentować się efektownie.
Za pojemność 11g/r zapłaciłam około 5zł. Jak dla mnie przyzwoita i niska cena za super efekt.
Pozdrawiam gorąco,
Aneta
mi dzis przyszlo zamowienie z MUA I 4 nowe pastelowe lakiery :)) szukuje sie u mnie juz dzisiaj rozdanie/batiste,MUA,yankee candle,dodatki z primarka wiec juz wstepnie zapraszam bedzie mi bardzooo milo x x x
OdpowiedzUsuńTen granatowo-fioletowy jest przepiękny;) Pozostałe też są nieczego sobie;)
OdpowiedzUsuńmam ten w odcieniu 304 ;) poki co stawiam a pastele, ale jesienią sprawdzal sie idealnie, wiec za kilka miesiecy znow wroci do lask ;)
OdpowiedzUsuń301 jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńlakiery mają piękne, intensywne kolory. Podobają mi się! :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne kolory! :)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego lakieru z tej serii Bell ..
Pierwszy najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńfiolet i róż są ekstra !
OdpowiedzUsuńFiolet piękny! :)
OdpowiedzUsuńciemny fiolet najbardziej przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńdrugi najpiękniejszy! :)
OdpowiedzUsuńzostałaś otagowana, zapraszam do zabawy ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy jest piękny ;)
OdpowiedzUsuńmam pierwsze dwa i strasznie lubię :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się, a najbardziej ten pierwszy:}
OdpowiedzUsuńMam kilka lakierów Bell, ale trwałością nie jestem zachwycona. Podoba mi się zwłaszcza ten zielony i fiolet :)
OdpowiedzUsuń