Witajcie!
Szampony to temat rzeka. Jest ich tyle, że będąc w drogerii nie wiadomo który włożyć do koszyka. Oczopląsu dostać można ;) Szampon, który dzisiaj będę recenzować kupiłam w jakiejś mega dużej promocji w zestawie z olejkiem i bodajże odżywką - za całe 15zł. Żal było nie brać, zwłaszcza, że kiedyś bardzo lubiłam tą firmę. Czy sprawdził się u mnie szampon Gliss Kur z kompleksem keratynowym odbudowujący? Zapraszam do dalszej części.
MOJA OPINIA:
Opakowanie plastikowe o czarno-złotej szacie graficznej. Może się mile kojarzyć takie zestawienie kolorów. Ma standardowy zatrzask na górze opakowania, łatwo wydobywa się produkt z butelki. Pojemność 250ml, czyli standardowa. Niestety przez kolor opakowanie nie widać ile szamponu zostało do wykorzystania.
Zapach jest dość mocny, kobiecy i raczej typowy dla marki Gliss Kur. Odnoszę wrażenie, że większość szamponów ma zbliżony do siebie zapach. Nie będziecie raczej zaskoczone, jeśli ta marka jest Wam znana. Mi osobiście zapach się podoba, ale dla niektórych osób może być zbyt intensywny i ciężki. Po umyciu czuć go jeszcze na włosach przez kilka godzin.
Konsystencja płynna, średnio gęsta. Ma metalizujący odcień, który za zadanie ma delikatnie nabłyszczać włosy. Niewielka ilość wystarcza, by pokryć pianą całe włosy.
Wydajność całkiem duża. Szampon starczył na trzy tygodnie użytkowania, ale akurat w tym przypadku nie było to dla mnie pocieszające. Nie używałam go codziennie, ponieważ moja skóra głowy nie za bardzo się z nim polubiła.
Efekty stosowania jak dla mnie niestety marne, a nawet nieco szkodliwe niestety. Producent obiecuje regenerację nawet mocno zniszczonych włosów a także połysk. Z tym połyskiem to niestety nie zauważyłam tego na swoich włosach. Regeneracji nie uświadczyłam po niemalże miesiacu stosowania. Fakt, szampon oczyszczał dobrze włosy, pozostawiał na nich przyjemny zapach. Niestety też podrażnił moją skórę głowy, czułam delikatne swędzenie i niestety wysuszenie skóry. Bardzo długi czas zmagałam się z suchą skórą głowy i od niedawna ten problem zniknął. Ten szampon pomógł mi przypomnieć sobie o tej przypadłości ;/ Całe szczęście, że szampon się już skończył i więcej do niego nie wrócę. Jak wiadomo każdy reaguje inaczej. Kiedyś bardzo lubiłam markę Gliss Kur, ale odkąd bardziej zwracam uwagę na pielęgnację nie tylko włosów, ale i skóry głowy - ten szampon zostaje z mojej pielęgnacji wyeliminowany. Jak widać szampon nie jest stworzony z myślą o mnie.
PLUSY:
* zapach
* wydajność
* dobrze się pieni
* dobrze oczyszcza włosy
MINUSY:
* podrażnia skórę głowy
* powoduje swędzenie i nadmiernie wysusza
* nie nadaje blasku włosom
* pogorszył stan mojego łebka ;/
Ocena końcowa: 2/10
Plusy daję jedynie za zapach i wydajność. Sprawa dokładnego mycia i pienienia się szamponu jest raczej czymś oczywistym i tutaj szampon też się spisuje. Niestety za pogorszenie stanu moje skóry głowy, za wysuszenie, podrażnienie i występujące swędzenie tuż po umyciu - nie polecam ;/
Pozdrawiam,
Aneta
Również mam zawsze problem z wyborem szamponu/odżywki :) Bo wszystkie produkty są bliźniaczo podobne i mają podobne składy. Gliss Kur'a kiedyś, dawno temu używałam, ale też nie byłam zadowolona i teraz unikam tej marki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej niedzieli! ;)
No właśnie też mam ten problem. Jak widać nie zawsze mój wybór jest trafiony, ale gdybym nie próbowała to nie odnalazłabym kilku perełek, które dotychczas udało mi się poznać ;)
UsuńUżywałam odżywki z tej serii i super się u mnie sprawdzała
OdpowiedzUsuńMoże odżywka będzie lepsza ;)
Usuńmuszę uważać na takie szampony bo u mnie większość podrażnia skórę głowy niestety :(
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie niestety ;/
Usuńmiałam z tej serii odzywkę i dla mnie zapach był jak typowe męskie perfumy, sama odżywka była ok ;)
OdpowiedzUsuńDo męskich perfum bym tego szamponu nie porównała. Ale fakt, że zapach jest trochę ciężki ;P
UsuńOdżywkę pewnie wkrótce też przetestuję ;)
Miałam ten szampon i odżywkę. Szampon słaby, odżywka fajna :)
OdpowiedzUsuńMoże odżywka i u mnie lepiej się sprawdzi, bo niestety szampon nietrafiony ;/
UsuńKiedyś kochałam sen szampon, ale przy drugim opakownaiu zobaczyłam, że raczej mi szkodzi, więc zrezygnowałam z niego.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś generalnie lubiłam tą firmę, ale niestety teraz nie mogę tego powiedzieć ;/
Usuńniestety też mam podobny problem z tą marką i włosy nie są nawet w dobrej kondycji po jej zastosowaniu..
OdpowiedzUsuńJak widać nie tylko mi ta marka nie służy ;/
UsuńNigdy nie zwracałam uwagi na te szampony a może to i dobrze ;)
OdpowiedzUsuńJeśli miałaby tak samo zadziałać u Ciebie - to faktycznie lepiej je omijać.
Usuńszamponów glisskur nie używam, ale maski odżywki i mgiełki uwielbiam,
OdpowiedzUsuńKto wie może i ja się do odżywek przekonam ;)
Usuńmuszę uważać na takie szampony, bo u mnie większość podrażnia skórę głowy niestety... pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam ;/
UsuńMam ten szampon ale nie używam go stale, zamieniam go z szamponem z alterry, co do zapachu dla mnie jest on średnio przyjemny osobiście kojarzy mi się z odświeżaczem powietrza w toaletach publicznych. Na szczęście nie utrzymuje się na moich włosach zbyt długo
OdpowiedzUsuńSkojarzenie zadziwiające ;) W niektórych toaletach to nawet chciałabym taki zapach poczuć...niżeli ten, który czasem wpada w nozdrza :P
UsuńJa na pewno do tego szamponu już nie wrócę ;/
Oj, nie lubię takich szamponów ;) Mam dość wrażliwą skórę głowy , przynajmniej zapach ma fajny ;)
OdpowiedzUsuńMi osobiście przypadł do gustu, ale skojarzenia jak widać różne :D
UsuńDo wrażliwej skóry głowy (takiej jak moja) raczej nie polecam ;/
Uzywalam tego szamponu nie raz i bylam bardzo zadowolona ale kazda skora jest inna:)
OdpowiedzUsuńTo prawda - każda skóra reaguje inaczej ;) Dobrze, że Tobie służy ;)
UsuńSzkoda, że u Ciebie nie spisał się ten szampon. Miałam kiedyś jeden szampon z tej firmy i pamiętam, że był dla moich włosów wówczas wybawieniem. Nie zawsze warto brać wszystko co jest na promocji... ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda - ale gdybym się nie skusiła na promocji, mogłabym kupić go w normalnej cenie z ciekawości. Wtedy żałowałabym bardziej ;P
UsuńZdecydowanie zbyt dużo minusów - te podrażnienia i swędzenia mnie przerażają :/ Chyba się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńAle jak czytam opinie innych dziewczyn - to widać, że nie każdemu szkodzi ten szampon ;)
Usuńja z pewnością po niego nie sięgnę ;P
OdpowiedzUsuńNa moją skórę głowy też by się nie nadał ;)
OdpowiedzUsuńAch te wrażliwe skóry głowy - zazdroszczę tym , którzy nie mają tego problemu ;)
UsuńZ tej samej linii miałam odżywkę w spray`u i byłam zadowolona, ale skoro szampon podrażnia skórę głowy, to na pewno się na niego nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńMoją niestety podrażnił, ale niektóre są z niego zadowolone ;)
UsuńJa miałam gliss kur do farbowanych (czerwone opakowanie) i włosy mi się szybciej przetłuszczały..
OdpowiedzUsuńCo szampon to inne efekty uboczne jak widzę ;/
UsuńNie miałam, ale jakoś nie zachęca mnie po takiej ocenie :P
OdpowiedzUsuńMnie też by nie zachęcił ;P
UsuńTeż go wtedy kupiłam w tym zestawie :) Jak dla mnie był fajny, nie wysuszał
OdpowiedzUsuńDobrze, że Twoja skóra głowy nie została podrażniona ;)
Usuńtego jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńKto wie jakby się sprawdził u Ciebie - może akurat byłabyś zadowolona ;)
UsuńSzkoda, że szampon ten okazał się taki kiepski...
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety kiepski ;/
Usuńmoim zdaniem jest to najlepszy szampon glisskura, fakt nadaje się głównie do włosów suchych ( inne moze znaczaco obciążać) oczywiście nie robi wielkiego WOW jak produkty profesjonalne ale jest ok, ładnie pachnie, pieni sie doskonale, dokładnie myje, wlosy są mięciutkie i niezle sie ukladają, oprócz tego jest dosyc wydajny warto raz na jakiś czas kupić ;)
OdpowiedzUsuńSuper,że u Ciebie tak świetnie się spisuje ;) Przypuszczam, że wiele dziewczyn jest bądź będzie zadowolonych. Ja niestety do grona szczęśliwych użytkowniczek nie należę ;/
Usuńnie przepadam za produktami gliss kur
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam, teraz niestety nie ;/
UsuńWszystkie szampony tej marki powodują na mojej głowie totalną masakrę niestety..
OdpowiedzUsuńwww.nejviis.blogspot.com
Ooo to już w ogóle tragedia! Dlatego też nie będę ryzykować i tą firmę sobie odpuszczę ;/
UsuńMoje włosy po nim bardzo szybko się przetłuściły ;/
OdpowiedzUsuńCo do twojego komentarza na moim blogu to twój nie wygląda wcale źle ! Jakbyś potrzebowała jakieś pomocy to pisz na maila :)
UsuńJak widać Tobie też nie służył ;/
UsuńDziękuję za miłe słowa i za podpowiedź. Z przyjemnością skorzystałabym z Twojej pomocy ;) Myślę, że jak będę wiedziała dokładnie czego chcę - napiszę do Ciebie :*