czwartek, 3 listopada 2016

Beauty Oil, czyli świetna kompleksowa pielęgnacja twarzy.

Witajcie!

Dzisiaj mam Wam do zaprezentowania świetne naturalne produkty, które w pełni zasługują na miano Fantastycznej Czwórki ;) A dlaczego? O tym dowiecie się poniżej.
Przybliżę Wam cztery produkty, który skradły moje serce naturalnością, fantastycznym składem i prostotą samą w sobie. Produkty do kompleksowej pielęgnacji skóry twarzy, która zaspokoi wymagania niejednej cery.

Do zestawu kompleksowo dbającego o nasze twarze wchodzi : krem nawilżająco-ochronny na dzień, krem regenerująco-odżywczy na noc, krem nawilżająco-drenujący pod oczy oraz olejek pielęgnujący


KREM NAWILŻAJĄCO-OCHRONNY NA DZIEŃ
Krem ze wszystkich produktów wg mnie ma najbardziej praktyczne, jak i najbardziej higieniczne opakowanie. Krem bowiem umieszczony jest w plastikowym, smukłym i wysokim pojemniczku o pojemności 50 ml, wyposażonym w pompkę. Pompkę dodatkowo można przekręcić na pozycję OFF, dzięki czemu krem nie wydostanie się na zewnątrz bez wykonania odpowiedniego ruchu. Pompka dozuje wg mnie bardzo precyzyjnie, nie ma mowy o nadmiernie wydobywanej ilości na dłoń, dozowanie jest praktyczne, wygodne i bezproblemowe, a przy tym bardzo komfortowe. Opakowanie jest wykonane z białego plastiku, przez które nie widać poziomu zużycia kremu. W prezentowanych opakowaniach szata graficzna jest prosta, a zarazem elegancka i urocza. Cała seria zachowana w tej samej tonacji kolorystycznej, z etykietami zawierającymi wszystkie niezbędne informacje na temat produktów.
Z serii czterech kosmetyków krem na dzień jako jedyny ma lekko mleczne zabarwienie, delikatnie beżowe. Konsystencja jest lekka, świetnie się rozprowadza i błyskawicznie wchłania. Nie maże się, nie roluje i nie pozostawia tłustej czy lepiącej warstwy na skórze. Wystarczy jedna pompka na pokrycie kremem całej twarzy i szyi. Kremy z uwagi na naturalne składniki w nich użyte są raczej bezzapachowe. Pachną delikatnie, pudrowo, ale raczej jest to zapach neutralny, niewyczuwalny. 

Twarz po aplikacji kremu jest gładka, miękka i przyjemna w dotyku, a samo używanie bardzo komfortowe. Krem można wklepać opuszkami palców lub też równomiernie rozsmarować dłońmi. Ja osobiście z uwagi na nieustanny brak czasu rozsmarowuje za pomocą dłoni na całej powierzchni, a na koniec delikatnie wklepuje. Mam wtedy pewność, że krem doskonale został rozprowadzony i wnika wszędzie tam, gdzie powinien. Odczekuje po jego użyciu około 1-2 minut i przystępuję do nakładania kremu pod oczy. Jeśli natomiast zapomniałabym o tym kroku - makijaż można serwować od razu. Podkład, krem BB, czy inny krem koloryzujący przeze mnie używany nie roluje się i idealnie współgra z kremem na dzień Beauty Oil. Co do trwałości makijażu - u mnie zawsze trzyma się cały dzień ;)
Skład:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Coco Caprylate/Caprate, Glycerin , Cetearyl Olivate, Apricot Kernel Oil Polyglyceryl-4 Esters, Argania Spinosa Kernel Oil, Sorbitan Olivate, Helianthus Annus Seed Oil, Tocopherol, Biosaccharide Gum-1, Cetearyl Alcohol, Sodium Hyaluronate, Rhizobian Gum, Solanum Lycopersicum Fruit/Leaf/Stem Extract, Hydrogenated Olive Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Olea Europaea Oil Unsaponifiables, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum


KREM REGENERUJĄCO-ODŻYWCZY NA NOC

Krem na noc w porównaniu do kremu na dzień różni się przede wszystkim konsystencją i formułą. Jest on zdecydowanie bardziej treściwy, gęsty i tłusty, niż krem na dzień. Ma białe zabarwienie, zbitą konsystencję i umieszczony jest w szklanym, solidnie wykonanym, zakręcanym słoiczku. W przypadku tego kremu komfortowo i wygodniej jest używanie go za pomocą szpatułki do kremów, dzięki czemu użytkowanie jest bardziej higieniczne, a każdorazowe jego użytkowanie nie spowoduje, że nagromadzą się w nim zanieczyszczenia przez kilkukrotne wkładanie do słoiczka paluchów. Jednak z uwagi na to, że jest to słoiczek, a krem dosyć tłusty - radzę obchodzić się z nim delikatnie. Tłusta ręka, szklany słoik - nie jest to dobrana para. Trzeba uważać, bo o nieszczęście nie trudno. 

Jak wspomniałam krem jest dosyć gęsty, jednak po zetknięciu ze skórą krem się fajnie "rozpływa". To trochę jak używanie olejków do demakijażu w postaci kremu. Na palcu/szpatułce postać stała, a na twarzy idealnie z nią współgra. Dzięki takiemu zabiegowi - krem mimo swojej bogatej formule, nie zapycha twarzy, nie pozostawia też dziwnego uczucia na jej powierzchni. Fakt, jest to krem z gamy tłustych, ale mimo wszystko ta powłoka, która na twarzy pozostaje po jego zastosowaniu nie jest uciążliwa i nieprzyjemna. Wręcz odnoszę wrażenie, że twarz dogłębnie jest nawilżona i łapczywie chłonie to, co w kremie najdroższe i najcenniejsze. 

Krem dzięki swojej postaci bogatej w olejki jest niesamowicie wydajny. Używam go praktycznie codziennie (chyba, że zapomnę), a zużycie jest niewielkie. Myślę, że kremu starczy na co najmniej jeszcze 2-3 miesiące używania, co uważam za fenomenalny wynik. Niektóre kremy o pojemności 50 ml (czyli takiej jak krem na noc Beauty Oil) dobijały dna po dwóch miesiącach używania, a w tym egzemplarzu - końca nie widać (co osobiście mnie bardzo cieszy). 


Skład:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Propanediol Dicaprylate, Apricot Kernel Oil Polyglyceryl-4 Esters, Glycerin, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Biosaccharide Gum-1, Argania Spinosa Oil, Acacia Deccurens/Jojoba/Sunflower Seed Cera/Polyglyceryl-3 Esters, Arginine/Lysine Polypeptide,  Tocopherol, Sodium Hyaluronate, Cetearyl Glucoside, Helianthus Annus Seed Oil, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Microcrystalline Cellulose, Cellulose Gum,  Xanthan Gum, Sodium Phytate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum



KREM NAWILŻAJĄCO-DRENUJĄCY POD OCZY

Kolejny produkt zamknięty w szklanym słoiczku - tym razem o pojemności 15 ml, co jak na krem pod oczy jest wg mnie dużo. Krem pod oczy ma najlżejszą konsystencję wśród wszystkich omawianych produktów. Kolor biały, kremowy, bezzapachowy - jak pozostałe produkty z tej serii. Krem wchłania się błyskawicznie, pozostawiając pod oczami lekką ochronną powłokę. Nie jest to powłoka ciężka, czy tłusta, jednak czuć wyraźnie, że coś pod oczami działa. Często mam problemy z lekkimi podkówkami pod oczami - zwłaszcza po nieprzespanej nocy, czy w sytuacji zmęczenia organizmu (ostatnio dość mocno zauważalne sińce i worki pod oczami miałam w czasie przeziębienia). Krem pomaga mi w takich sytuacjach uporać się z niewyjściowym wyglądem. Sprawia bowiem, że sińce są nieco mniej widoczne, a przy codziennym stosowaniu niweluje je do minimum. 

Gdy widzę, że skóra pod oczami jest mocno przesuszona, czy też zmęczona - aplikuję wieczorem nieco grubszą jego warstwę i pozwalam mu dokładnie się wchłonąć. Skóra się odwdzięcza zdrowszym i bardziej promiennym wyglądem.  Co jest plusem - krem współgra z makijażem, nie zbiera się w załamaniach i nie roluje, co jest ważne dla osób takich jak ja. Ważne też, że przy niewielkiej ilości nawilża, napina i szybko się wchłania, a przy tym podobnie jak reszta kremów jest niesamowicie wydajny. 

Skład: 
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Coco Caprylate/Caprate, Glycerin, Cetearyl Olivate, Argania Spinosa Kernel Oil, Sorbitan Olivate, Cetearyl Alcohol, Helianthus Annus Seed Oil, Tocopherol, Biosaccharide Gum-1, Sodium Hyaluronate, Rhizobian Gum, Caffeine, Hydrogenated Olive Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Olea Europaea Oil Unsaponifiables, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum


OLEJEK PIELĘGNUJĄCY

Olejek znajduje się w buteleczce, wykonanej z ciemnego szkła. Olejek aplikujemy za pomocą pipety, w którą wyposażony jest produkt. Dozujemy każdorazowo tyle, ile potrzebujemy na dany moment. Olejek przeznaczony typowo do twarzy stosowałam na kilka sposobów. 
Używam:
- rano przed użyciem kremu na dzień - z reguły w weekend, jak zależy mi na dogłębnym odżywieniu skóry i nie maluję się tego dnia (wolę dać skórze pooddychać, czerpiąc jednocześnie z darów olejków, które w produktach są zawarte)
- wieczorem do demakijażu (świetnie radzi sobie z makijażem oczu, nie podrażniając ich przy tym)
- wieczorem pod serum 
- jako dodatek do suchego peelingu kawowego - działa fenomenalnie!!
- do olejowania włosów, które po jego zastosowaniu są błyszczące, gładkie i miękkie w dotyku
- do zabezpieczania końcówek przed rozdwajaniem w bardzo niewielkiej ilości
- do maseczek z glinką, gdzie o dobroczynnych właściwościach mogłabym napisać wiele
- do przesuszonych skórek paznokci, świetnie je nawilża i regeneruje.

Jak dla mnie produkt "orkiestra" - idealny do wszystkiego, do każdej partii ciała. Świetny nie tylko do twarzy, ale i pielęgnacji włosów, ciała i dłoni. I to wszystko zamknięte w buteleczce o pojemności 50 ml. Ale nie ma się co dziwić - kompozycja tylu świetnyych olejków, działać musi cuda. 


Skład: 
Sclerocarya Birrea Seed Oil, Linum Usitatissimum Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopherol, Parfum


Podsumowując uważam, że te produkty zasługują na miano Fantastycznej Czwórki. Z każdym dniem ubolewam nad dniem, kiedy produkty dobiją dna i czas będzie się z nimi pożegnać. Ale ale - produkty lada chwila trafią do sprzedaży co tylko napawa nadzieją, że nie rozstanę się z nimi na tak długo, jak się tego obawiam ;)

Jedno jest pewne - wrócę do nich na pewno, a Was namawiam do przyjrzenia się tym produktom bliżej. I w tej chwili mam właśnie dla Was taką możliwość! Na moim Instagramie razem z marką Beauty Oil organizujemy konkurs, do którego udziału już dzisiaj Was zapraszam!



Jeśli chcecie być na bieżąco - koniecznie zajrzyjcie na FB oraz Instagram marki Beauty Oil.



Czytaj dalej »
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...