Witajcie kochane!
Co prawda moja wyprawa do Chorwacji trwała w sumie 10 dni, więc już wcześniej powinnam się tu pojawić - ale uwierzcie, po powrocie tak trudno się odnaleźć w zwykłym, szarym świecie - stąd taka moja długa nieobecność.
Ale obiecuję - postaram się nadrobić to wszystko z nawiązką - aż będziecie miały mnie dosyć ;)
Powiem tak - jestem zakochana w Chorwacji! Piękne widoki, krystalicznie czysta woda (nawet te kamienie i jeżowce mnie nie zniechęciły), słoneczna pogoda, bardzo życzliwi ludzie i zero takiego pędu, zniecierpliwienia i wszędzie zauważalnej złości - tak jak w przypadku Polaków.
Jak mam problem z częstymi bólami głowy - tak w Chorwacji zapomniałam co to znaczy. A w PL pierwszego dnia po powrocie pękała mi głowa - możecie to wytłumaczyć, bo ja nie potrafię ;P
Nigdy w życiu nie spacerowałam tak intensywnie, nie zrobiłam tylu km pieszo jak w Chorwacji. Plaże oblegane oczywiście te bliższe, stąd my średnio (ja z moim mężczyzną) koło 3-4 km spacerkiem wzdłuż plaży chodziliśmy, by znaleźć swoją przystań :D
I tak oto znaleźliśmy ustronne miejsce idealne dla dwóch osób (co prawda sporo kamieni pozostawiło siniaki na moich nogach - podczas przekręcania się) - piękne, ciche, spokojne i z dala od tego całego tłumu.
Dla porównania zaprezentuję Wam naszą miejscówkę i plaże dla leniuchów (którym nie chciało się przejść nawet kawałka dalej).
Nasz zakątek
I plaża dla leniuchów (uwierzcie mi - ta ilość to jeszcze było nic;P )
No i ja na koniec z mym bębenkiem ;P
Jestem mało fotogeniczna, więc daruję Wam większą ilość zdjęć z mym udziałem ;P
Polecam i jeśli zastanawiacie się - czy Chorwacja będzie odpowiednia - nie wahajcie się ;) Ja nie żałuję i z przyjemnością tam wrócę nie jeden raz.
Słowami nie da się tego opisać, ale jeśli ktoś lubi spacery, podziwianie widoków, zwiedzanie okolicy (nie tylko smażing na plaży) - Chorwacja jest warta uwagi!
A tymczasem pozdrawiam i do przeczytania wkrótce!
Aaa - i fenomen dla mnie. Znalazłam tam DM! Nawet nie wiecie jak moje oczy się zaświeciły na widok tego sklepu. Oczywiście nie mogłam przejść obojętnie (nasłuchałam się przy okazji tekstów w stylu - przyjechałaś na wakacje, a wrócisz z walizką kosmetyków) i niebawem pokażę Wam co kupiłam ;)
ANETA
P.S - ten wyjazd był taki udany dzięki Wam i Waszym życzeniom! Dziękuję :*
P.S - ten wyjazd był taki udany dzięki Wam i Waszym życzeniom! Dziękuję :*
Wspaniałe widoki :) Ale bym chciała pojechać do Chorwacji :)
OdpowiedzUsuńZgadza się widoki zapierały dech w piersiach. Poza tym każdy znajdzie tam coś dla siebie - i Ci lubiący morze i Ci lubiący góry ;) Duet idealny!
Usuńooooo cudowne zdjęcia, mam nadzieję, że Chorwacja przywita mnie kiedyś też takim pięknym słońcem.
OdpowiedzUsuńJakbym na swojej drodze napotkała drogerię DM to też byłabym zachwycona, Pokaż co kupiłaś :)
Słońce, które świeci 365 dni w roku przywita Cię na wyspie Hvar (wyspa lawendy) w Chorwacji. Upał nie do zniesienia ;)
UsuńJadąc do Chorwacji wiedziałam, że gdzieś tam jest DM, ale nie spodziewałam się, że będzie dokładnie tam, gdzie jadę i w dodatku tak blisko :D
Śliczne zdjęcia, piękne widoki ale Ci zazdroszczę takich wakacji!
OdpowiedzUsuńTo była jedna z lepszych decyzji podjętych ostatnimi czasy - wakacje w Chorwacji. Do ostatniej chwili się wahaliśmy z podjęciem decyzji i to był strzał w 10! :D
UsuńPiękne zdjęcia:) Śliczne widoki;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia nie oddają tak rzeczywistości, ale głównie dla takich widoków zdecydowałam się na wyjazd właśnie tam ;)
Usuńśliczne zdjęcia! widać, że wyjazd był bardzo udany :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że kiedyś również odwiedzę ten piękny kraj :)
Tego Ci życzę!
UsuńA wyjazd zdecydowanie - najbardziej udane wakacje dotychczas ;)
Piękne zdjęcia:) Mam w planach w przyszłe wakacje odwiedzić Chorwację:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz tam się wybrać. Wiadomo, każdy lubi co innego - ale ja osobiście jestem zakochana w Chorwacji <3
Usuńwspaniałe miejsce, marzy mi się
OdpowiedzUsuńWystarczy trochę wolnego i wcale nie tak dużo funduszy. Wyjazd kosztował nas mniej więcej tyle co wypoczynek nad morzem, a pogoda gwarantowana i piękne krajobrazy.
UsuńByłam w Chorwacji - piękny kraj i ludzie są faktycznie pogodni i sympatyczni :) Zazdroszczę ci wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńZgadza się - nie wiem jak to jest, może to przez słoneczną pogodę, której w Chorwacji jest pod dostatkiem? :D
UsuńJednak słońce poprawia nastrój i od razu człowiek jest szczęśliwszy.
Bajera :D a za ten bębenek to niejedna dałaby się pokroić :D. Ja za tydzień śmigam do ...Finlandii :P spylam od tego upału, który jest u nas... ;-). Piękne zdjęcia, piękna opalenizna...ale fajnie,że już jesteś z nami z powrotem! ;-)
OdpowiedzUsuńOooo Finlandia - tego to jestem ciekawa ;) Też poproszę o fotograficzną relację ;) I wracaj też szybko, ale i wypocznij porządnie :D
UsuńDziękuję za ciepłe słowa - teraz jestem naładowana energią i gotowa na nowe wyzwania :D
Musiał być wspaniale :)
OdpowiedzUsuńOj było było ;) Szkoda tylko, że musiało się skończyć.
UsuńAleż tam pięknie, jakie śliczne plaże!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że urlop ci się udał :)
Udał się w 100%. Nie przypuszczałam, że wrócę tak wypoczęta i przepełniona nową energią, której już mi brakowało.
Usuńuwielbiam chorwacje <3 zawsze tam jeżdżę... tylko w tym roku się nie udało :((( ale mam nadzieję, że za rok znów tam powrócę :) piękne zdjęcia... ach te widoczki :D
OdpowiedzUsuńJa była po raz pierwszy i już się zakochałam <3
UsuńTeż do ostatniej chwili zwlekaliśmy, zastanawialiśmy się jak to będzie i w ogóle. Teraz już obaw mieć nie będę - z przyjemnością wrócę tam za rok :D
Poznaję Makarską, miałam przyjemność spędzenia tam wakacji, niestety to było jakieś 5 lat temu i jak na razie nie było okazji powtórzyć, a chętnie bym to zrobiła, cudowne miejsce ..... :)
OdpowiedzUsuńPieknie <3 powiedz w ktorej to miejscowosci jest ten spot windserfingowy co masz na zdjeciu?
OdpowiedzUsuń