piątek, 13 marca 2015

Produkty do rzęs godne uwagi.

Witajcie!

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić cztery produkty do rzęs marki Eveline, które bardzo dobrze wspominam i chętnie będę do nich wracać tak długo, jak długo będą dostępne. Jeśli jesteście ciekawi, co takiego tej marki lubię - zapraszam do dalszej części. 

Produktami, które skradły moje serce są trzy tusze do rzęs, a także serum do rzęs. 

1. Maskara Volumix Fiberlast - idealnie czarna, nie skleja rzęs, doskonale je rozdziela, wydłuża i nadaje spojrzeniu głębi. Szczoteczka sylikonowa, bardzo poręczna w stosowaniu, w dodatku maskara jest niedroga i łatwo dostępna. Dobry produkt w niskiej cenie - polecam. 


2. Maskara Volume Celebrities - świetnie wyprofilowana, dociera nawet do tych najkrótszych rzęs. Tak samo dobrze rozdziela, rozczesuje, nie skleja rzęs i nie tworzy grudek, jak poprzednik. Nie osypuje się po kilku godzinach. Rzęsy wyglądają na dłuższe, bardziej podkręcone i lekko pogrubione. Także ma szczoteczkę sylikonową. 

3. Maskara Million Calories - jak na zwykłą szczoteczkę spisuje się całkiem nieźle. Rozczesuje, nie skleja, wydłuża i poprawia ich wygląd. Najlepszy jest po kilku użyciach, jak szczoteczka lekko przeschnie (oczywiście nie za bardzo). 


4. Skoncentrowane serum do rzęs 3 w 1. Produkt przeznaczony jako produkt poprawiający wygląd rzęs. Stosowany na noc ma odżywić, poprawić stan i wygląd rzęs. Ma je wzmocnić, wydłużyć i przyciemnić. W tym przypadku akurat rzadko był stosowany, więc nie mogę się wypowiedzieć na temat działania w tym zakresie. Zakochałam się natomiast w tym produkcie stosowanym jako baza pod tusz do rzęs. Niesamowicie je pogrubia, wydłuża, podkręca. Podbija efekt działania tuszu do rzęs, nadając spojrzeniu wyrazistości, głębi i charakteru. Ma biały kolor, który widoczny jest tylko tuż po nałożeniu na rzęsy. Wraz z nałożeniem tuszu kolor biały zanika. Jest to świetny produkt, wydajny i niedrogi. Jeśli tusz nie spełnia Waszych oczekiwań w 100% koniecznie przed jego użyciem rzęsy musicie pokryć bazą. Zobaczycie, że efekty Was zaskoczą. Tak było przynajmniej w moim przypadku. Obecnie stosuję multifunkcyjne serum do rzęs z olejkiem arganowym Eveline. Jestem równie mocno zadowolona z jego działania. 






A miłego piątku 13-go życzę Wam ja oraz mój towarzysz Felek ;) Niech Was nie zdradzi jego niewinnie wyglądająca postać - łobuz jakich mało ;P




33 komentarze:

  1. to serum się u mnie nie sprawdziło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jedynie jako baza produkt spisywał się świetnie. Szkoda, że nie Ty nie byłaś zadowolona :(

      Usuń
  2. Używam tego serum do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  3. koniecznie muszę mieć to serum do rzęs!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnego z Twoich polecanych produktów do rzęs, ale mam ochotę na tą odżywkę, do używania właśnie jako baza pod tusz :) O rany jaki słodziutki ten Felek! :D Wiem coś o tych niewinnych oczkach, bo mam takiego samego rozrabiaka w domu :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię ta odzywkę z Evelina. Kłade ja jako bazę pod tusz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja także stosuję ją pod tusz, wspaniały efekt daje :)

      Usuń
  6. Mam od kilku dni to serum z Eveline - fajnie "podbija" maskarę :) Żadnego z polecanych przez Ciebie tuszy niestety nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zamierzam kupić to serum z Eveline ale po to aby nakładać na nie tusz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba mi się silikonowa szczoteczka, takie najbardziej lubię, długo się wzbraniałam ale w końcu zamierzam kupić sobie to serum do rzęs z eveline. Z ciekawości wypróbuję jako bazę pod tusz.

      Usuń
  8. to serum używałam przez długi czas do kiedy nie zyskałam swoich długich rzęs. a Tusze z Eveline miałam kiedyś, ale szybko zasychają niestety :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki śliczny łobuz! Mam tą odżywkę, muszę wypróbować ją jako bazę ;)
    Pozdrawiam, CapelliSani.

    OdpowiedzUsuń
  10. niestety nie miałam zadnego z tych produktów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam tusz z Eveline i służy mi. :) Tylko trochę się sypie .

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam ani jednego z pokazanych. Ale moje rzęsowe zapasy już na wykonczeniu, wiec pewnie na coś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwsza maskara jest mi kompletnie nie znana...

    OdpowiedzUsuń
  14. oj ten zloty tusz jest czesto chwalony, chyba musze sprobowac :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  15. serum najlepsze :)) świetny blog.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ten tusz Million Calories z Eveline, ale u mnie nie sprawdził się tak dobrze. Mam Volumix Fiberlast ale w srebrnym opakowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  17. AAAAAAAAAaaaAAAAAAAaaa - Maskara Volumix Fiberlast - Mój ukochany produkt! YSL, Lancome i HR mogą się schować :D

    OdpowiedzUsuń
  18. AAAAAAAAAaaaAAAAAAAaaa - Maskara Volumix Fiberlast - Mój ukochany produkt! YSL, Lancome i HR mogą się schować :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Skoncentrowane serum do rzęs 3 w 1 eveline bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam ten tusz kiedyś. Jaaki śliczny króliczek <3

    OdpowiedzUsuń
  21. To serum jest całkiem fajne ale moim zdaniem jeszcze lepsza jest ta złoto-czarna wersja SOS. Zrobiłam jej recenzje na moim blogu wiec zapraszam do poczytania :) co do tuszy z eveline to jeszcze żadnego nie próbowałam ale ich cena jest zachęcająca wiec może sie skuszę :p
    Zapraszam do mnie realcosmetics4u.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  22. JA nie mam swojego ulubionego tuszu;),zawsze kupuję inny:P
    ale masz cudownego króliczka<3<3<3 :))

    OdpowiedzUsuń
  23. To serum 3w1 właśnie testuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. O serum słyszałam dużo pozytywów. Jednak z Celebrities jakoś się nie polubiliśmy...

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale cudowny ten Twój Felek <3 A tą bazę z Eveline miałam i nie robiła nic poza tym, że sklejała rzęsy i podrażniała oczy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Skoncentrowane serum do rzęs 3 w 1 również używam jako bazę :) Świetne efekty daje :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdą aktywność.

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...