czwartek, 27 sierpnia 2015

Antycellulitowy balsam do ciała z filtratem ze śluzu ślimaka Helix Vital Care Vis Plantis - recenzja.

Witajcie!


Nie wiem jak u Was, ale u mnie ciepło, słonecznie i przyjemnie. Taka pogoda sprzyja osobom uprawiającym sporty na świeżym powietrzu, ale i pozytywnie nastraja do nadrobienia zaległości blogowych. Biorąc pod uwagę, że z przyczyn zdrowotnych jestem uziemiona - mogę napisać kilka słów na temat produktów, które goszczą w mojej pielęgnacji od jakiegoś czasu. 
Dzisiaj słów kilka napiszę na temat balsamu do ciała, którym smaruję się namiętnie od miesiąca. Wydaje mi się, a raczej jestem przekonana, że mogę już wyrazić opinię na jego temat.
Czy się sprawdził, czy też trafił się kolejny niespełniający obietnic producenta kosmetyk - o tym dowiecie się poniżej. 
Mowa w tej notce będzie o produkcie, który w swym składzie ma filtrat ze śluzu ślimaka - brzmi dziwnie? Owszem ;) Ale jak zapewnia producent:


UWAGA:
Przy pozyskiwaniu filtratu o nazwie Poly-Helixan nie ginie żaden ślimak. W hodowli traktuje się je komfortowo, żyją w naturalnych warunkach. Pozyskiwanie śluzu na filtrat odbywa się okresowo, stosuje się standaryzowane, humanitarne metody nieprzynoszące ślimakom cierpienia.

Helix Vital Care Balsam antycellulitowy, wyszczuplający z filtratem ze śluzu ślimaka.





OD PRODUCENTA: 




Balsam do ciała VIS PLANTIS HELIX VITAL CARE antycellulitowy, wyszczuplający z Body3 Complex i filtratem Poly-Helixan ze śluzu ślimaka.



Multifunkcyjny, do profilaktyki i wsparcia walki z objawami cellulitu, rozstępów i braku jędrności skóry. Badania aparaturowe wykazały redukcję stopnia cellulitu średnio o 35% po 4 tygodniach użycia. Redukcja tkanki tłuszczowej korzystnie modeluje całą sylwetkę i poprawia jej kontur. Balsam skutecznie wspomaga kuracje wyszczuplające i antycellulitowe, spełnia oczekiwania kobiet z nadmierną tkanka tłuszczową, objawami cellulitu, rozstępami i brakiem jędrności skóry, dbających o zgrabną i ładną sylwetkę. 2/3 badanych stwierdziło, że rozstępy stają się mniejsze, mniej widoczne, bardziej jednorodne, jaśniejsze. Skóra jest miękka, wygładzona, bez nierówności. Ma normalny koloryt.



Składniki czynne: Body3 Complex, filtrat ze śluzu ślimaka, masło shea, olej bawełniany, witamina E, pantenol.

Polecany na co dzień osobom dbającym o zgrabną sylwetkę, z problemami z nadmiarem tkanki tłuszczowej, objawami cellulitu, rozstępami i brakiem jędrności skóry; w różnym wieku i z różnego rodzaju skórą.

Efekty:
-wielofunkcyjne składniki pobudzają przemianę materii w skórze, masaż poprawia mikrocyrkulację
-pobudza to lipolizę (rozkład tłuszczu), przeciwdziała gromadzeniu się tłuszczu w adypocytach, hamuje jego przyrost
-zmniejszenie tkanki tłuszczowej redukuje widoczności fałdek, nierówności i zgrubień
-intensywne wmasowywanie przyczynia się do zmniejszenia widoczności, nawet zaawansowanych, od dawna utrzymujących się objawów cellulitu i skórki pomarańczowej, nie reagujących na inne produkty uprzednio stosowane
-balsam przyczynia się do zmniejszenia widoczności zwłaszcza „świeżych” rozstępów, zapobiega powstawaniu nowych
-skóra jest intensywnie i głęboko nawilżona, napięta, jędrna i elastyczna, bardziej wygładzona, miękka i miła w dotyku, nabiera młodzieńczego wyglądu i zdrowego kolorytu


Dotychczas prawdopodobnie JEDYNY TAKI UKŁAD SKŁADNIKÓW do walki z cellulitem i brakiem jędrności. Składniki użyte w ilości zgodnej z zastosowaną w badaniach klinicznych:
Body3 ComplexTM - specyficzny układ naturalnego nieprażonego masła z orzechów karite, ekstraktu nasion avocado i bentonitu, działający równocześnie na 3 problemy: cellulit, rozstępy i brak jędrności skóry. Działa miejscowo wyszczuplająco, przyspiesza redukcję tkanki tłuszczowej, zmniejsza skórkę pomarańczową. Nagrodzony za innowacyjność w 2012 roku na In Cosmetics w Bangkoku. Nieprażone masło orzechów karite działa wyszczuplająco, poprawia jędrność i gęstość skóry. Pobudza syntezę białka ZAG adypocytów (ZAG = Zinc alpha-2-Glycoprotein), które aktywizuje lipolizę. Opatentowany proces wytwarzania zachowuje najcenniejsze składniki. Ekstrakt nasion avocadostymuluje produkcję SKALP (Skin-derived Anti Leuko Proteinase), proteinazy chroniącej przed degradacją włókna podporowe tkanki łącznej. Następuje zagęszczenie włókien kolagenu, elastyny i fibroblastów. W rozroście cellulitu pęczniejące adypocyty przerywają jednolitą warstwę tych włókien i migrują przez te przerwane warstwy do góry. Tak powstają nierówności zwane skórką pomarańczową. Ekstrakt pobudza też metabolizm, zapobiega gromadzeniu się i zbijaniu tłuszczu w adypocytach. Bentonit poprawia regenerację matrix komórkowego, pomaga usuwać toksyny, usprawnia transport substancji aktywnych do miejsc wymagających działania.
Filtrat ze śluzu ślimaka - standaryzowany kompleks bioaktywnych składników, ekstrahowany ze śluzu wydzielanego przez ślimaki. Jedno z nowszych odkryć w kosmetyce o bardzo szerokim, udowodnionym klinicznie zakresie działania. Pomaga szybko naprawić uszkodzenia skóry. Zawiera wysoki poziom protein, alantoinę, witaminy A,C, E, mukopolisacharydy, kolagen, elastynę, enzymy proteolityczne, alfahydroksykwasy. Pobudza regenerację.




Skład:



Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Ceteareth -20,Gossypium Herbaceum Seed Oil, Ethylhexyl Stearate, Snail Secretion Filtrate, Bentonite, Butyrospermum Parkii Butter Extract, Persea Gratissima Fruit Extract, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Dimethicone, Parfum, Phenoxyethanol, Triethanolamine, Disodium EDTA, Caprylyl Glycol, Hydroxycitronellal, Citronellol, Alpha-isomethyl Ionone, Limonene, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Linalool.

MOJA OPINIA:

Balsam umieszczony w plastikowym opakowaniu z wygodną pompką. Pompka ułatwia dozowanie produktu, dzięki czemu nie marnujemy zbyt dużo podczas każdorazowego użycia. Balsam o pojemności 500ml wystarcza na długi czas użytkowania. Sama używam go miesiąc regularnie i ubyło mi może około 1/3 opakowania. Przy takim używaniu powinien gościć w łazience przez około 2-3 miesięcy. 

Zapach jest bardzo przyjemny, wyczuwalny podczas używania, ale już po aplikacji znika. 

Balsam ma dość lekką, ale nie za rzadką konsystencję. Jest kremowy, o białym zabarwieniu. Łatwo się rozprowadza po ciele, nie pozostawiając tłustej i lepkiej warstwy. Wchłania się szybko, natychmiastowo poprawiając wygląd skóry.

Balsam sprawia, że ciało jest wygładzone, miękkie i nawilżone. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam poprawę  w wyglądzie skóry ud i pośladków. Stały się wygładzone, bardziej napięte i ujednolicone. Oczywiście pamiętajmy, że same produkty kosmetyczne cudów nie zdziałają - niezbędna jest zdrowa dieta oraz aktywność fizyczna. Przy stosowaniu wszystkiego jednocześnie, możemy zauważyć spektakularne efekty. 
Co do samego filtratu ze śluzu ślimaka - pomaga z regeneracji i naprawie uszkodzonej skóry.
Podsumowując balsam jest lekki, idealnie nadaje się na cieplejsze dni - nie ma bowiem tłustej i maślanej konsystencji. Łatwo się rozprowadza, dwie pompki wystarczą do nawilżenia sporego obszaru ciała. Wchłania się błyskawicznie, nie pozostawiając na powierzchni tłustej i nieprzyjemnej warstwy - lepiącej się do wszystkiego wkoło. Kilka minut po aplikacji można zakładać ubrania - bez obaw o ubrudzenie (chociaż latem i tak nosi się mniej). Skóra wyraźnie jest gładsza, w dotyku przyjemna i delikatna. Koloryt skóry jest wyrównany. Mniejsze niedoskonałości są zniwelowane, ciało bardziej jędrne i zbite - jednak cellulit, jako stały lokator tak łatwo się nie zechce wyprowadzić, tutaj hasło EKSMISJA nie działa. Z tym wrogiem trzeba naprawdę mocnych dział - jednak balsam Vis Plantis bardzo łagodnie, ale i skutecznie wykurza towarzysza z powierzchni ud i pośladków. 

Ciekawy produkt w dość korzystnej cenie (około 22zł za 500ml). Biorąc pod uwagę, że jest to wydajny produkt, w higienicznym opakowaniu z pompką, o przyjemnym i subtelnym zapachu, a także korzystnie wpływającym na ogólny wygląd skóry - jestem na tak. Z przyjemnością w przyszłości wypróbuję inne balsamy z tej serii, a są to balsamy: nawilżający, odżywczy, odmładzający oraz zapobiegający i redukujący rozstępy. Łącznie w ofercie Helix Vital Care mamy do wyboru pięć różnych balsamów. Każdy znajdzie coś dla siebie, wszystko zależy od Waszych preferencji i oczekiwań. Ja jestem zadowolona z tego produktu, więc mam nadzieję, że i Wy też będziecie. 

Produkt ten, jak i pozostałe cztery możecie znaleźć na stronie Elfa Pharm. Zachęcam też do odwiedzenia FB, gdzie na bieżąco będziemy ze wszelkimi nowościami kosmetycznymi marki. 



8 komentarzy:

  1. Myślę, że balsamy z serii VIS PLANTIS są mocno godne polecenia, poza serią specjalistyczną czyt. antycellulit, rozstępy warto wypróbować serię podstawową gdzie balsam nawilżający wiedzie prym - dobry do codziennej pielęgnacji wszystkich partii ciała. Ciekawa recenzja, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się im przyglądałam, ale jednak mnie nie skusiły

    OdpowiedzUsuń
  3. Na cellulit chyba żaden kosmetyk nie podziała jak się niezdrowo je niestety, ale zawsze warto próbować :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Na cellulit to tylko dietka i ćwiczenia. A gdyby tak cukru nie było na świecie to nikt by nie miał cellulitu. Sama widzę że jak więcej słodyczy jem, od razu ciało w gorszym stanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że cena jest tak wysoka, bo w przeciwnym razie bym chętnie go kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie na szczęście dziś zaczęło trochę kropić, deszcz jest bardzo potrzebny , nie znam tego balsamu ale obecnie mam krem bb skin 79 ze śluzem ślimaka i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam do czynienia z tą marką, a dokładnie z krem ze śluzu ślimaka i mam pozytywne doświadczenia, jednak ciężko mi stwierdzić czy ma jakieś właściwościowi opóźniające starzenie

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdą aktywność.

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...