Witajcie!
Dzisiaj przybliżę Wam żel pod prysznic, który był dla mnie przez większość czasu zagadką zapachową. Dlaczego? Zapraszam do dalszej części.
Biały Jeleń - hipoalergiczny żel pod prysznic Kalina i Melisa.
MOJA OPINIA:
Opakowanie poręczne, wykonane z przeźroczystego plastiku. Pojemność żelu to 250ml, czyli standardowe wg mnie opakowanie. Delikatnie wyprofilowane, pewnie trzyma się w dłoni (nawet wilgotnej). Posiada zamknięcie na górze w białym kolorze. Zamknięcie typu klik, dość solidne - zarówno otwarcie, jak i zamykanie nie sprawia problemu, ale mamy pewność, że nie otworzy się samodzielnie.
Zapach bardzo przyjemny - połączenie kaliny i melisy to świetne zestawienie. Od początku stosowania zastanawiałam się, jaki zapach przypomina mi ten żel. Pod koniec opakowania znalazłam podobieństwo w męskim Hugo Boss'ie ;)
Może tylko ja mam takie skojarzenie, ale z tym właśnie zapachem kojarzy mi się żel Biały Jeleń. Najlepsze jest to, że sprawdziłam jakie nuty zapachowe zawiera HB i nie ma tam ani Kaliny, ani Melisy :D No ale - mój nos wyczuwa podobieństwo :P
Jest w tym żelu coś męskiego - ale absolutnie nie mam nic przeciwko temu ;) Zawsze bardziej lubiłam męskie zapachy, kobiece pachną dla mnie podobnie :P Dlatego też ja wybieram mojemu facetowi perfumy, a on wybiera zapachy dla mnie :) Co najlepsze - zawsze trafiamy idealnie.
Także za zapach - MEGA PLUS!
Może tylko ja mam takie skojarzenie, ale z tym właśnie zapachem kojarzy mi się żel Biały Jeleń. Najlepsze jest to, że sprawdziłam jakie nuty zapachowe zawiera HB i nie ma tam ani Kaliny, ani Melisy :D No ale - mój nos wyczuwa podobieństwo :P
Jest w tym żelu coś męskiego - ale absolutnie nie mam nic przeciwko temu ;) Zawsze bardziej lubiłam męskie zapachy, kobiece pachną dla mnie podobnie :P Dlatego też ja wybieram mojemu facetowi perfumy, a on wybiera zapachy dla mnie :) Co najlepsze - zawsze trafiamy idealnie.
Także za zapach - MEGA PLUS!
Konsystencja trochę przypominająca rozwodnioną galaretkę. Nie jest za rzadka, ale i nie w pełni zbita. Ma kolor wody w sokiem. Taki delikatny, różowo - pomarańczowy. Lepiej rozprowadza się na gąbce/myjce niż na dłoni. Z dłoni w nadmiernej ilości może spłynąć.
Wydajność na wysokim poziomie. Niewielka ilość wystarcza, by umyć całe ciało. Mała ilość na gąbce sprawia, że mamy mnóstwo piany i możemy przystąpić do mycia. Żel używany był przez dwie osoby, zamiennie z innym żelem i starczył na około 3 tygodnie.
Efekty stosowania jak na żel przystało. Żel dokładnie myje ciało, pozostawiając je oczyszczone, odświeżone i zrelaksowane. Kompozycja zapachowa działa odprężająco, uspokajająco i relaksująco. Zapach ulatnia się niedługo po umyciu, a szkoda ;/ Żel nie wysusza skóry, ale i dodatkowo nie nawilża.
PLUSY:
* wydajność
* oryginalny zapach
* oczyszcza
* odświeża
* relaksuje
* odpręża
* dobrze się pieni
* nie wysusza skóry
MINUSY:
* brak
Ocena końcowa: 9/10
Świetnie pachnący, dobrze myjący, uprzyjemniający kąpiel żel. Nie oczekuję od żelu więcej, niż podstawowych właściwości. Jeśli nie wysusza ciała, to jest w porządku. Z pewnością kiedyś do niego wrócę, chociażby z uwagi na oryginalny i fenomenalny jak dla mnie zapach ;)
Pozdrawiam,
Aneta
lubię ich kosmetyki, są bardzo porządne jak na swoją cenę.
OdpowiedzUsuńTo prawda ;) Miałam szampon z bawełną i dwa żele - wszystkie spisały się bardzo dobrze ;)
UsuńMoże kiedyś się skuszę, całkiem przyzwoity się wydaje być ;)
OdpowiedzUsuńJest przyzwoity i przyjemny ;)
UsuńJeszcze nie miałam, ale skoro nie ma minusów, to trzeba wypróbować. :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na dwa rozdania na moim blogu. Mam nadzieję, że zgłosisz się ze swoim pomysłem na makijaż. :)
Pozdrawiam!
Ehhh żebym ja biedna miała talent do malowania buźki ;/ A z takim brakiem talentu to nie będę startować nawet ;)
UsuńAle konkursy mega ciekawe i kreatywne ;) Będę trzymać kciuki za zdolne uczestniczki ;D
Żele z Białego Jelenia są bardzo dobre, już parę ich miałam i się nie zawiodłam. Kaliny i melisy jeszcze nie miałam, więc testowanie przede mną:).
OdpowiedzUsuńWobec tego koniecznie musisz wypróbować ;)
UsuńMiałam inną wersję żelu BJ i również byłam zadowolona. Wersja kalina i melisa pięknie pachnie i muszę go sobie kupić ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda zapach ma cudny ;) Koniecznie musisz się w niego zaopatrzyć ;)
Usuń?nigdy nie miałam ale troszkę mnie ciekawi:)
OdpowiedzUsuńWarty jest wypróbowania ;)
Usuńz białego jelenia miałam tylko ,,szare mydło,, , będę musiała kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam nigdy mydełek BJ, ale wiele dobrego o nich słyszałam ;) Może kiedyś się pokuszę :D
UsuńOoo zaciekawiłaś mnie miałam jedynie wersję z kozim mlekiem, którą absolutnie uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńA ja nie miałam tej wersji z kozim mlekiem - wiem, co wpadnie do koszyka przy najbliższych zakupach :D
UsuńMiałam tą wersję i faktycznie - bez zastrzeżeń ;) zapach bardzo miły dla nosa :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Tobie przypadł do gustu :D
Usuń