Witajcie!
Dzisiaj przestawię Wam ostatni produkt z serii Argan Oil marki Joanna. Recenzja poświęcona będzie odżywce dwufazowej w spryskiwaczu. Odżywka ma być szybkim rozwiązaniem, ujarzmiającym niesforne włosy. Ma działać regenerująco, wygładzająco i nabłyszczająco, nie obciążając przy tym włosów.
Odżywka jest dwufazowa, składająca się z fazy wodnej i olejowej. Warstwa olejowa widoczna jest, gdy odżywka jest w spoczynku od dłuższego czasu. Po powierzchni unosi się delikatna, cienka warstwa olejowa, która po wstrząśnięciu ma spowodować wymieszanie się dwóch warstw i ostatecznie stworzyć jednolitą konsystencję. Musimy zawsze przed użyciem pamiętać o dokładnym wymieszaniu dwóch warstw - gdy o tym zapomnimy - efekt tłustych włosów gwarantowany. Raz zapomniałam wstrząsnąć i wiązało się to z koniecznością ponownego umycia włosów.
Jeśli mam ocenić działanie odżywki to z pewnością jest to wygodne rozwiązanie, gdy chcemy szybko odżywić włosy, bez konieczności późniejszego ich spłukiwania. Wygodny atomizer ułatwia naniesienie produktu na całej długości włosów. Odżywka ma lekką konsystencję, przez co nie obciąża włosów. Tworzy delikatną mgiełkę, która otula włosy i zabezpiecza przed działaniem czynników zewnętrznych. Odżywka ułatwia rozczesywanie włosów, nabłyszcza i nadaje delikatnego zapachu. Jednak z całej serii ten produkt wydaje mi się być najsłabszym ogniwem. Wydaje mi się, że zdrowy wygląd, efekt nabłyszczenia, wygładzenia i sprężystości moje włosy zawdzięczają w szczególności odżywce i masce do włosów, a końcówki wyglądają lepiej dzięki olejkowi, który wcieram po każdym myciu. Odżywka jest z pewnością lekka, łatwo się rozpyla i jest wydajna, opakowanie jest poręczne, wygodne w użytkowaniu, aplikacja nie jest czasochłonna.
Jest to produkt godny uwagi, ale nie jest to kosmetyk niezbędny. Cieszę się, że miałam możliwość przetestowania całej serii Argan Oil od Joanny, bo dzięki temu wiem, że warto się nad tymi produktami zastanowić przy najbliższych zakupach kosmetycznych.
Zapraszam na stronę producenta TUTAJ oraz na FB marki Joanna. Dzięki temu będziecie na bieżąco z nowościami, czy innymi akcjami promocyjnymi.
może z ciekawości w przyszłości wypróbuje, ale szkoda, że nie ma szału i efektu dużego wow :)
OdpowiedzUsuńlubię takie odżywki z atomizerem które ułatwiają rozczesywani, być może skuszę się właśnie na tą. Dwufazowa raczej mnie nie kusi ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon i odżywkę z tej serii, z tego co pamiętam to byłam dość zadowolona :) odżywki dwufazowej nie miałam i raczej się nie skuszę, choć przyznaję, że aktualnie mam dwufazówkę z Biovax, która jest genialna :)
OdpowiedzUsuńSuper, z pewnością się za nią obejrze :)
OdpowiedzUsuńmam podobną odzywkę z innej firmy, ale bardzo rzadko takich używam i tak leży , leży:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam takie odżywki do spryskiwania włosów. zawsze po myciu używam. tej jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńUżywałam przez długi czas, ale w wakacje zaczęły mi się puszyć włosy i zaprzestałam ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją i bardzo lubiłam i chyba znów ją kupię:)
OdpowiedzUsuń