czwartek, 12 stycznia 2017

Ulubieńcy kosmetyczni 2016 do pielęgnacji, czyli co mnie urzekło w mijającym roku.

Witajcie!

Mamy Nowy Rok, pora więc na przedstawienie ulubieńców zeszłego roku. Do ulubieńców należą produkty, które używam i znam od dłuższego czasu oraz te, które odkryłam całkiem niedawno i wiem, że będą towarzyszyć mi dłużej.
Ulubieńców podzieliłam na dwie kategorie - pielęgnacja i kolorówka, by łatwiej było je przedstawić i przybliżyć. Ten post będzie zawierał skrócone recenzje każdego z produktów - w kilku słowach opiszę za co je polubiłam i co mają w sobie, że zwróciłam na nie uwagę. 

Ulubieńcy pielęgnacyjni, bo tym produktom przyjrzymy się bliżej w tej notce uszeregowałam kolejno:

* produkty do kąpieli
* produkty do włosów
* produkty do twarzy
* produkty do ciała
* produkty do ust czy dłoni



PRODUKTY KĄPIELOWE


Orzeźwiający żel pod prysznic O'HERBAL Elfa Pharm wydajny, pięknie pachnący Werbeną produkt do codziennej kąpieli. Doskonale się pieni, nie wysusza skóry, dodaje energii a dodatkowo kosztuje grosze. Zdecydowanie POLECAM!


Nawilżająca emulsja do mycia ciała i włosów VIS PLANTIS seria Atopy Tolerance Elfa Pharm delikatny dla skóry, subtelnie pachnący, łagodnie działający. Pieni się, doskonale oczyszcza skórę, nie podrażniając nawet najbardziej wrażliwej skóry. Ma kremową konsystencję, wygodnie się dozuje dzięki pompce - zapewnia większy komfort stosowania i higieny. 



Kremowy żel pod prysznic LE PETIT MARSEILIAIS Piwonia & Malina  cudowne, nietypowe i nieoczywiste połączenia zapachów sprawiają, że marka LPM zdobywa z każdym miesiącem rzesze kolejnych fanów. Uwielbiam za kremową konsystencję, wydajność, cudowne i nietuzinkowe zapachy, dużą ilość piany i atrakcyjne ceny. Dotychczas wszystkie produkty LPM sprawdzały się u mnie świetnie, ale ten zapach zdobył moje serce :) 

Kupić możecie je:
Żel O'HERBAL TUTAJ
Emulsja do ciała VIS PLANTIS TUTAJ
Żel LPM TUTAJ



PRODUKTY DO PIELĘGNACJI WŁOSÓW


Maska KALLOS Banana ten produkt znają chyba wszyscy, a jak nie wszyscy to większość. Cóż mogę o nim napisać - świetnie pachnie (włosy pachną dwa dni po jej użyciu), jest meeeeeeeega wydajna, co widać po wielkim opakowaniu 1000ml. Używam ją trzeci miesiąc, a zużycia niemalże nie widać! Włosy są błyszczące, gładkie, nie puszą się i rozczesują bezproblemowo. Włosy nie są obciążone, są miękkie w dotyku i do tego ten zapach. Musicie ją wypróbować. 


Szampon EQUILIBRA przeciw wypadaniu - odkrycie ubiegłego roku. Szampon pachnie aloesem, świeżo. Dokładnie oczyszcza skórę głowy i włosy. Nie podrażnia, nie powoduje swędzenia czy wysuszenia. Dodatkowo już po jednym delikatnym myciu aż skrzypią. Dawno żaden szampon tak mocno i dokładnie nie oczyszczał moich włosów ze wszelkich zanieczyszczeń. Włosy umyte tym szamponem doskonale wchłaniają wszelkie maski czy olejki. Są błyszczące, gładkie i dobrze się układają. Szamponu potrzeba dosłownie odrobina, by dokładnie oczyścić włosy podczas mycia. 


Kupić możecie je:
Maska KALLOS Banana TUTAJ
Szampon EQUILIBRA TUTAJ


PRODUKTY DO PIELĘGNACJI TWARZY


Krem na dzień BEAUTY OIL - to moje odkrycie zeszłego roku. Wszystkie produkty tejże marki bardzo dobrze się u mnie sprawdziły - mają fantastyczne, naturalne składy. Działają fenomenalnie na skórę - najlepiej stosowane w serii produktów do kompleksowej pielegacji. Recenzję znajdziecie TUTAJ

Krem pod oczy MURIER - świetne produkty, które dostępne są w salonach kosmetycznych. Idealnie nawilża, ma lekką i szybko wchłaniającą się konsystencję. Jestem zachwycona całą serią, którą miałam okazję testować. Recenzję znajdziecie TUTAJ

Baza perłowa w kulkach BIELENDA - świetna, świetna i jeszcze raz świetna. Recenzja pojawi się niebawem, podsumowująca działanie trzech rodzajów baz. Obecnie otrzymałam komplet trzech baz, które zacznę niebawem testować. Fenomenalne rozwiązanie - perełki pięknie prezentują się w buteleczce, dozownik z pompką ułatwia aplikację. Cera jest rozświetlona, nawilżona i pełna zdrowego blasku. Nadaje się do twarzy solo - nadając zdrowego i naturalnego wyglądu, pełnego rozświetlenia oraz pod makijaż - przedłużając jego trwałość i nadając mu lepszego, bardziej naturalnego charakteru. 


Bogate serum z wit. C LIQ CC od Liqpharm - kolejne odkrycie, które działa doskonale. Cera jest odżywiona, wygładzona i nawilżona. Obecnie stosuję inne produkty tej firmy i napiszę jedno - MIŁOŚĆ BEZWZGLĘDNA!!!  Po więcej zapraszam TUTAJ

Peeling enzymatyczny  VIS PLANTIS Elfa Pharm - fenomenalny, delikatny, a przy tym zaskakująco skuteczny. Zapach przyjemny dla nosa. Wydajny i spodziewajcie się odrębnej notki na jego temat

Kupić możecie je:
Krem na dzień Beauty Oil TUTAJ
Krem pod oczy MURIER TUTAJ
Perłowe kulki BIELENDA TUTAJ
Produkty Liqpharm TUTAJ
Peeling Vis Plantis TUTAJ


PRODUKTY DO PIELĘGNACJI CIAŁA

Peelingi kawowe Body Boom - pierwsza styczność nastąpiła, gdy peeling pojawił się w pudełku SHINY BOX, który swego czasu subskrybowałam. Od tego czasu - jest miłość! Zapachy, działanie i ta delikatna, gładka skóra po jego użyciu - polecam! Wiem, że można taki peeling zrobić sobie samodzielnie - czasem tak robię, ale dla leniwców takie rozwiązanie jest świetne. 

Olejek do ciała Cynamon i Pomarańcza MOKOSH - ten zapach, ta gładka i delikatna w dotyku skóra po jego użyciu są zaskakująco dobre. Olejek najcześciej dodaje do peelingu Body Boom - dzięki masażowi, pozostawieniu chwilę na skórze - po kąpieli i wysuszeniu skóra jest niesamowicie nawilżona i pachnąca. 


Balsam do ciała VASELINE - pięknie pachnie, świetnie nawilża i wygładza ciało Wystarczy niewielka ilość do pokrycia nim całego ciała. Warto się przyjrzeć im bliżej przy kolejnych zakupach. 

Kupić możecie je:
Peelingi BODY BOOM TUTAJ
Olejek MOKOSH TUTAJ
Balsam VASELINE TUTAJ


PRODUKTY POZOSTAŁE

Żel do golenia BALEA - rewelacyjny żel, aż żałuję, że kupiłam tylko jeden będąc w DM-ie. Koniecznie muszę za nim rozejrzeć się w sklepach internetowych. Bardzo dobrze się pieni, jest wydajny, cudownie pachnie, zmiękcza włoski, niesamowicie ułatwia golenie.


Odmładzający krem do rąk i paznokci VIS PLANTIS Elfa Pharm- idealnie nadaje się w okresie zimowym. Namiętnie go używam i mam zawsze przy sobie. Szybko się wchłania, dobrze nawilża i chroni skórę dłoni przed pękaniem i nadmiernym wysuszeniem. Wygodna i poręczna tubka ułatwia aplikację. 

Pomadka ochronna EOS - odkrycie roku. Znalezione w Kalendarzu Adwentowym Douglas (o którym pisałam TUTAJ) i nie wiem, jak mogłam tak długo żyć bez tego cudeńka. Działa błyskawicznie, nawilża, wygładza i dosyć długo usta pokryte są warstwą ochronną. W chwili, gdy na ustach zaatakowała mnie inwazja opryszczek - suche usta na wiór koiła i nawilżała tylko ta pomadka. Reszta nie dawała rady. Wiem jedno - to moje pierwsze, ale nie ostatnie jajeczko EOS.

Żel myjący do twarzy Biolaven - pachnie świeżo, doskonale się pieni, nie podrażnia, dokładnie oczyszcza. Świetnie współpracuje z Foreo Luną, którą używam podczas stosowania tego żelu. Wg mnie jest godny uwagi. 

Kupić możecie je:
Krem do rąk VIS PLANTIS TUTAJ
Pomadka ochronna EOS TUTAJ
Żel myjący Biolaven TUTAJ







Jacy są Wasi ulubieńcy pielęgnacyjni? Znacie powyższe produkty?
Chętnie poznam Wasze opinie ;)


13 komentarzy:

  1. obecnie używam żelu LPM Piwonia & Malina:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żel do twarzy Biolaven to jeden z moich hitów - jest fantastyczny! Koniecznie muszę wypróbować czegoś z LPM, bo wszyscy tak chwalą te produkty :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz spróbować zdecydowanie ;) A Biolaven świetnie się sprawdza - i ten zapach ;D

      Usuń
  3. Musze w końcu wypróbować bananowego kallosa. Mam kilka kosmetyków VIS PLANTIS z serii Atopy Tolerance Elfa Pharm ale jeszcze ich nie używałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać jak wypróbujesz - czy będziesz równie zadowolona ;)

      Usuń
  4. nie wiedziałam, że Balea ma żel do golenia :-) widzę że mamy podobnych ulubieńców: LPM, Vis Plantis, O'Herbal. Żałuję że nie mam już tego świątecznego olejki Mokosh, jak on bosko pachniał!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma i jest świetny - szkoda, że produkty są tak słabo dostępne ;(
      Cieszę się, że lubisz podobne produkty. A Mokosh ma eliksir w postaci olejku właśnie o zapachu cynamonu i pomarańczy - zajrzyj koniecznie! ;D

      Usuń
  5. Nie znam tych kosmetyków :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny kupowałyście kiedys kosmetyki z tej strony? https://www.e-medest.pl/kosmetyki-i-dermokosmetyki.html

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdą aktywność.

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...