Witajcie!
Od dwóch dni wracanie do domu to czysta przyjemność. Jest cieplutko (jak na tą porę roku), słonecznie i kolorowo. Co prawda liście z każdym kolejnym dniem są mniej barwne i wyjątkowe, ale i tak cieszą jeszcze oko ;)
W takie dni aż nie chce się siedzieć w pracy, a spacerować, spacerować i jeszcze raz spacerować. Przyjemność byłaby jeszcze większa, gdyby ludzie nie palili w domach czym popadnie i nie zanieczyszczali powietrza ;/ Bo niestety zamiast wdychać świeże powietrze - nasze nosy nie mogą znieść tego odoru! Przez co spacer niejednokrotnie trzeba skracać ;/ Ach te domowe sposoby na ogrzewanie!
Już nieco uschnięte listeczki...
A takie mam obecnie pazurki (od razu przepraszam Was za skórki! są straszne ;/)
Zmalowałam to białym lakierem Eveline, który pojawił się w poście tutaj oraz moim ulubieńcem stosowanym nawet solo - INGLOT Nail Whitener. Idealny do frencha, wybiela płytkę i paznokcie wyglądają na zadbane i wypielęgnowane. Dwie warstwy w zupełności wystarczą, ale u mnie czasem lądują nawet trzy ;) Schnie średnio, więc jak macie prace domowe do wykonania - zróbcie je w pierwszej kolejności. INGLOT potrzebuje trochę czasu, by dokładnie wyschnąć. Za to efektem końcowym wynagradza tak długi czas. Zdecydowanie polecam!
ANETA
Bardzo lubię efekt zadbanych paznokci, jaki daje french manicure :D I cieszę się, że mamy tak pozytywną jesień :))
OdpowiedzUsuńOstatnio też zachwycam się jesienią:) I zgadzam się z Tobą odnośnie palenia w piecach czym popadnie, okropnie jest oddychać takim powietrzem. Czasem nie rozumiem ludzi
OdpowiedzUsuńKlasyczne mani zawsze mi się podoba ;) U mnie dzisiaj również było pięknie, więc nawet wybrałam się na krótki spacer ;)
OdpowiedzUsuńJa również zachwycam się jesienią :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery Inglota!
Mamy prawdziwą polską jesień :)
OdpowiedzUsuńPiękna jesień i pazury:).
OdpowiedzUsuńO tak, jesień jest piękna w tym roku :)
OdpowiedzUsuńlubię takie pazurki :)
OdpowiedzUsuńLudzie palą w domach tym na co ich stać, niestety taka polska rzeczywistość :) a lakier świetny lubię takie :)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam french. :) Jest nr 1 na mojej pazurkowej liście. :D
Lubię frenche :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam też jesień i te liście.
Efekt końcowy jest wart zachodu ;)
OdpowiedzUsuńtak pogoda jest rewelacyjna :), az nie chce sie siedziec w domu :).
OdpowiedzUsuńNie znosze jak ludzie spalaja niedozwolone rzeczy ...czasami mam ochote zlozyc na nich skarge.
U mnie nowy post
jejj super Ci wyszedł ten french :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten lakier!
OdpowiedzUsuń