niedziela, 15 czerwca 2014

Odżywka intensywna odbudowa do włosów zniszczonych ZIAJA - recenzja.

Witajcie!

Dzisiaj kosmetykiem, o którym chciałabym napisać parę słów będzie kolejny produkt ZIAJI. Czy tym razem będzie to produkt trafiony, czy następny niedopasowany do moich oczekiwań. Tego dowiecie się w dalszej części tej notki - zapraszam.

Mowa będzie o odżywce bez spłukiwania do włosów zniszczonych marki ZIAJA. 

Produkt otrzymałam do testów od sklepu naturalna.eu 


Zacznijmy od początku. Sam produkt znajduje się w standardowym i charakterystycznym dla producenta opakowaniu - plastikowa buteleczka z dość sztywnego materiału, o pojemności w tym przypadku 200ml. Opakowanie zachowane w skromnej kolorystyce biało-niebieskiej. Na butelce znajdują się wszelkie niezbędne informacje, które mogą pomóc przy wyborze podczas zakupów. Umieszczono dane odnośnie składu kosmetyku, a także zalecenia dotyczące stosowania i spodziewane efekty.


Kolejna kwestia to zapach - bardzo przyjemny, perfumowany, taki fryzjerski. Wg mnie to jeden z plusów tej odżywki. Konsystencja kremowa, dość gęsta, o białym zabarwieniu. Na włosach rozprowadza się bez problemu, utrzymuje się na nich także, nie spływając do wanny. 

Przejdźmy teraz do działania, czyli do tego co wszystkich najbardziej interesuje. Otóż - jako odżywka bez spłukiwania jest beznadziejna niestety. Okropnie obciąża włosy - niezależnie jaką ilość odżywki nałożyłam na włosy. Po wysuszeniu włosy były zlepione, matowe i wyglądały jak co najmniej tygodniowe! Po zastosowaniu odżywki (bez uprzedniego jej zmycia) włosy kwalifikowały się do kolejnego mycia. Do ludzi z taki czymś na głowie w życiu bym nie wyszła!

Postanowiłam dać jej drugą szansę i po nałożeniu i odczekaniu 2-3 minut zmyłam dokładnie z włosów. Po czym przystąpiłam do suszenia. W tym przypadku było o niebo lepiej, ale i tak nie wystarczająco dobrze. Włosy co prawda były miękkie w dotyku, ale to raczej wszystko co zaobserwowałam ;/


Niestety nie poprawiła ta odżywka wyglądu moich włosów, nie sprawiła, że były zregenerowane i odżywione. Sama miękkość włosów w przypadku odżywki nie jest satysfakcjonującym efektem końcowym. Włosy nie były też sypkie, wygładzone i błyszczące
Niestety kolejny produkt tej marki, który nie sprawdził się kompletnie na moich włosach. Może u Was sprawdził się ten produkt lepiej - jakie macie zdanie na jej temat?
Uważam, że zapach i miękkie włosy nie jest tym czego oczekujemy po umyciu włosów i odżywieniu ich?
Jednak nie zrażam się do marki, bo maska do włosów Ziaja bardzo dobrze się u mnie sprawdza - jak widać, nie każdy produkt tej samej marki musi być idealny dla każdego. 


Pozdrawiam,
Aneta

11 komentarzy:

  1. no to nie spisała się :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku do włosów z ziaji. i okazuje się , że dobrze. Polecam Ci kallosa, bardzo lubię te maski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak - właśnie ją używam, uwielbiam Kallosa latte :D

      Usuń
  3. Nigdy jej nie miałam ale w tym wypadku na pewno się nie skuszę. Szkoda, że to taki bubel.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać nie ma czego żałować, chociaż jak widać u niektórych dziewczyn się sprawdza ;)

      Usuń
  4. U mnie się świetnie sprawdziła ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no widzisz - to kwestia włosów ;) Dobrze, że Ty byłaś z niej zadowolona :)

      Usuń
  5. mi się z tej serii maska sprawdzała dość fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałuję, że nie mogę tego samego powiedzieć o sobie ;/

      Usuń
  6. Ziaja ostatnio mnie nie zachwyca, większość kosmetyków tej firmy mnie zawodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kolejny raz jestem niezadowolona, ale jest nadal wiele kosmetyków, które bardzo lubię ;)

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdą aktywność.

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...